W Kreatywnym Kufrze kolejne Wyzwanie Tematyczne - Zmysły ~ Smak: Kwaśny. Odkryłam niedawno przepiękne koraliki TOHO, które już Wam pokazywałam - wplecione w wiosenną bransoletkę - a dziś nowa odsłona...'Sour Apple'
Ich nazwa idealnie wpisuje się w temat wyzwania, a mi kojarzy się z pierwszymi letnimi jabłkami, które zwykle zjadam w stanie niedojrzałym ;)
I jeszcze patyczki, których uplecenie wcale nie było takie proste...
Miłego wieczoru i niedzieli wszystkim życzę - f.
Piekny komplecik...mistrzostwo:)
OdpowiedzUsuńBardzo elegancki komplecik! :-) I kolorystyka bardzo przypadła mi do gustu :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, udanego i ciepłego (mimo aury na dworze)weekendu :-)
Qué bonito!!!
OdpowiedzUsuńFantastyczny komplet! Kolorystyka soczysta i elegancka zarazem.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci cierpliwości do tego wyplatania :)
dziękuję :)))
Usuń... z cierpliwością różnie bywa,
do patyczków ze trzy razy podchodziłam - takie łatwe a takie trudne jak się samoukiem jest :)
Bardzo pomyslowa bransoletka :)
OdpowiedzUsuńhttp://diyblog3.blogspot.com
Piękną bżuterię tworzysz... Jestem pod wrażeniem:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Pachnie papierówkami!!!! Śliczne;)
OdpowiedzUsuńTaką piękną i skomplikowaną biżuterię tworzysz a pokonały Cię zwykłe wałeczki? No nie wierzę;))
OdpowiedzUsuńNaszyjnik bardzo elegancki, szczególnie obroża. Życzę zwycięstwa;)
pięknie ten wisior prezentuje się na tasiemkach i kokardkach. kolczyki są cudne
OdpowiedzUsuń..i uniwersalne - jak na co dzień tak i na bal
nie wiem, ile razy juz ogladalam Twoje "papierówki"... wczoraj kilka razy i dzisiaj juz drugi raz. Uwazam, ze cala kompozycja jest niesamowicie piekna!
OdpowiedzUsuńPiekny komplet.
OdpowiedzUsuńNaprawdę przepiękna kolia, cudnie wykonana. Gratuluję wygranej - należała się bez dwóch zdań. A tak przy okazji ... jak zawsze z ciekawości co też inni czytają, zawiesiłam oko również na książce stanowiącej tło i muszę, po prostu muszę zapytać ;D Czy książka była przypadkowa czy celowe było umieszczenie tak delikatnej i subtelnej biżuterii na tekście o silnikach, gaźnikach i spalinach ;D
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za miłe słowa i za gratulacje też :)
UsuńJeśli chodzi o gaźniki to... zgubiłam gdzieś w czeluściach zagraconego domu mego moją ulubioną deskę do fotek :( to po pierwsze, po drugie książka ma przepięknie pożółkłe kartki z racji swej starości, a po trzecie uwielbiam kontrasty, o których sama napisałaś... a po czwarte i chyba najważniejsze - pewien stary motocykl skradł mi kiedyś serce :)
Gratuluję serdecznie wygranej ;-). Miłego dnia, Grzegorz.
OdpowiedzUsuń