12 września 2012

merry

sutaszu sznurki zszyłam
po dłuższej przerwie

 najpierw katedrą gotycką były

ale kiedy świadomość koloru wróciła...


merry christmas - owe się stały ;)
taki żart zimowy w tych ostatnich dniach lata mi wyszedł
może lepiej sznurków nie tykać...

pozdrawiam - f.

PS
nową deseczkę mam :)
bardzo podoba mi się jej kolor
chociaż 'stara' miała góry i doliny przydatne do sztyftów
spróbuję ją uratować bo zapomniałam o niej, zamokła bidula na dworze

13 komentarzy:

  1. Dobry mi żart! Są cudne i podoba mi się połączenie z haftem koralikowym (czy jak tam się zowie ten brzeżek :P ). Łap się znowu za sznurki i koraliki!

    Deska bardzo ładna, sama powinnam sobie jakiejś poszukać... :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękny żart! Proszę o więcej takich!

    OdpowiedzUsuń
  3. Przecudne...świąteczne dzwoneczki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo nie spotykane kolory,ja bym na to nie wpadła.Piekne;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Odjazdowe. To nic, że kolorki świąteczne :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Super są ! Te koralikowe wykończenia - bajka :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ja tam nie widzę świątecznych powiązań, dla mnie to są ewidentnie tancerki ludowe:) Śliczne są!!:)

    OdpowiedzUsuń
  8. ...tancerki ludowe powiadasz... chyba masz rację - zielona spódniczka i złotogłowie!!! - tego się będę trzymać, dzięki za podpowiedź :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Merry, merry, proszę mi tu zimy jeszcze nie przywoływać :P Przepiękny sutasz :):):)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne ozdoby;-)
    zapraszam na wymiankę koralikowa u mnie
    www.mojakoralikowapasja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Rzeczywiście odbiegają od Twojego "lekko-zwiewno-elegancko" stylu, ale są niespotykane. Mi przypominają kopuły Cerkwi Wasyla w Moskwie - znaczy, piekne są!

    OdpowiedzUsuń
  12. Kontrastowe kolory się sprawdziły świetnie:) użyłaś fajnego elementu w sercach kolczyków :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wspaniałe, takie trochę folkowe. W takich kolczykach można śmiało iść przez życie:)

    OdpowiedzUsuń